Włochaty mamut nagrany na Syberii?!
Po pierwsze – film jest podejrzanie krótki. Oryginał ma zaledwie dziesięć sekund.
Po drugie – woda na filmiku zachowuje się dość dziwnie. Może to wskazywać na edycję nagrania w programie komputerowym.
Po trzecie – skoro mamuta nagrano w zeszłym roku, czemu „ujawniono” dopiero teraz?
Po czwarte – czemu prawa do filmiku rości sobie Michael Cohen, znany z pisania o UFO i zjawiskach paranormalnych?
Cohen już zdążył się wypowiedzieć na ten temat:
„Plotki mówiące o mamutach ukrywających się w syberyjskiej tajdze pojawiają się od dziesięcioleci. Widywano je już wcześniej. To ogromny, dziewiczy teren którego praktycznie nie znamy. Mamuty mogły tam przetrwać”
Cała ta sensacja jest według nas grubymi nićmi szyta … Oceńcie sami.
(fot. youtube /kadr)