Wkręcony Zamachowski przeklina w Radiu Zet
Aktor został wkręcony przez dziennikarza Radia Zet.
Podczas rozmowy telefonicznej słyszał, że od przyszłego miesiąca w jego sieci „nastąpi zmiana dostarczania SMS-ów”.
Został poinformowany, że będzie je otrzymywać „telegramem, mailem lub też zwykłą pocztą korespondencyjną”.
Śmiertelnie poważny Zamachowski zapytał wtedy, jaką formą dostarczano mu SMS-y do tej pory i po otrzymaniu odpowiedzi odparł:
Ale po cholerę mi, ja chcę po prostu w telefonie mieć te SMS-y!
Aktor chciał otrzymywać SMS-y w taki sposób, w jaki dostawał je wcześniej i liczył na to, że sprawa zostanie załatwiona:
Cały świat przejdzie na duuuużo lepszy system otrzymywania SMS-ów z kosmosu. O matko Boska droga jedyna!
W końcu zdenerwowany Zamachowski wybuchł i zaczął używać niecenzuralnych słów:
Nie denerwuję się na panią, proszę mi wierzyć. Denerwuję się na te pier*olone czasy, które zawsze chcą robić lepiej, mimo że już jest nie najgorzej, a wychodzi i tak do d***, czyli odwrotnie, czyli źle. (…) Zostawmy w cholerę to!
Całą rozmowę można posłuchać na stronie Radia Zet.
(fot. wikimedia.org)