Papierosy na receptę?
Islandia robi, co może, aby całkowicie oduczyć swoich obywateli palenia papierosów. Nowy pomysł obejmuje zakaz sprzedaży wyrobów tytoniowych w sklepach. Można byłoby je kupić jedynie w aptece na receptę.
Islandia chce wdrożyć 10-letni plan drastycznego ograniczenia palenia papierosów wśród swoich obywateli. Na razie nielegalne jest na przykład palenie papierosów w miejscach publicznych, a także w samochodzie, jeśli znajduje się w nim dziecko. Teraz parlamentarzyści mają nową propozycję – papierosy sprzedawane tylko na receptę osobom po 20 roku życia. Chodzi przede wszystkim o ochronę młodzieży, by nie przyzwyczajała się do palenia w młodym wieku.
Póki co wyroby tytoniowe można w Islandii kupić w sklepach ogólnospożywczych i kioskach, nie wolno jednak umieszczać paczek w widocznym miejscu. Sprzedawcy trzymają je więc pod ladą, albo zakrywają etykietki.
Wśród ogółu 320 tysięcy Islandczyków pali nałogowo jedynie 14 proc. 49 proc. nigdy nie paliło.
Ustawę zakazującą sprzedaży tytoniu w sklepach parlament podda pod głosowanie na posiedzeniu po wakacjach.
Ciekawe czy doczekamy czasów, że palenie stanie się niepopularne w Polsce …
(fot. www.sxc.hu)