Koszmarna wpadka Artura Boruca. Przelobował go bramkarz przeciwnej drużyny.
Artur Boruc zaliczył potężną wpadkę w sobotnim meczu Premier League, Southampton – Stoke.
Polski golkiper został pokonany przez bramkarza przeciwnika już w 12 sekundzie meczu. Asmir Begović ze Stoke wybił piłkę spod własnej bramki, a ta odbiła się tuż przed linią pola karnego i zaskoczyła wysuniętego Artura Bouca, który nie zdążył jej już złapać.
Nie chcę już o tym pamiętać. Za tę bramkę obwiniam wiatr – powiedział Polak w jednym z wywiadów.
Błąd Boruca przypomniał o wpadce innego polskiego bramkarza, Tomasza Kuszczaka, który w podobny sposób został przelobowany w meczu Polska-Kolumbia przed mundialem w 2006 r.
(fot. www.facebook.com/kingarturboruc/screen)