Koń złapany przez fotoradar
Policjanci z niemieckiego Eppstein w Hesjii długi nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli w czasie wydruku zdjęć z fotoradaru. Na zdjęcie trafił bowiem koń, przy którym widniał odczyt prędkości – 59 km/h.
Funkcjonariusze zastanawiają się teraz czy koń rzeczywiście miał taki dynamit w kopytach, czy może stał na poboczu, a urządzenie odczytało prędkość samochodu z dalszego planu. Policjanci szukają obecnie właściciela zwierzęcia.
fot. epochtimes.de