Jeremy Clarkson, prezenter „Top Gear” obrzucony ciastkiem z kremem
Jeremy Clarkson dostał ciastem prosto w twarz zaraz po ceremonii wręczenia doktoratu honoris causa na uniwersytecie w Oxfordzie. Rzut był formą protestu ekologów. Prowadzący ”Top Gear’ w jednym z programów miał powiedzieć: ”Nie mam szacunku dla środowiska”.
Clarkson przyjął ciastko na twarz z godnością i właściwym mu poczuciem humoru. Zdarzenie skomentował krótko: „Bardzo dobry strzał!”
Incydent wydarzył się w roku 2005, ale z nieznanych powodów wideo zdobyło popularność w sieci dopiero w ostatnich dniach. Na YouTube obejrzano je ponad 137 tys. razy.
(fot. YouTube)