Ekipa Ryanaira naprawiała samolot taśmą klejącą
Ryanair po raz kolejny udowodnił, że jest mistrzem w oszczędzaniu. Szef tanich linii lotniczy, Michael O’Leary wpadł kiedyś na pomysł by pasażerowie latali na stojąco, teraz najwyraźniej postanowił zaoszczędzić na naprawach.
Pasażarowie oczekujący na lotnisku Stansted na lot do Rygi na Łotwie, z przerażeniem obserwowali jak ekipa Ryanaira zakleja okno na dziobie samolotu…taśmą klejącą. Samolot naprawiony taśmą klejącą wystartował, ale po 20 minutach pilot musiał zawrócić, bo taśma zaczęła się poluzowywać i w samolocie zrobił się hałas.
Ryanair wydał oświadczenie,w którym twierdzi, że postępował zgodnie z procedurami i nie było zagrożenia bezpieczeństwa pasażerów. Czy na pewno?
(fot. za thesun.co.uk)