Czy Janusz Palikot zapalił skręta?
Janusz Palikot zapowiadał hucznie, że w piątek 20 stycznia zapali skręta z marihuaną w Sejmie. Postanowił to zrobić w słynnym już pokoju 143, który ponoć przynosi pecha. Każda partia, która w nim rezydowała, przegrywała wybory. Ruch Palikota złożył dziś w sejmie projekt ustawy zakładającej „całkowitą depenalizację marihuany”.
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz zwołała w związku z zapowiedzią Palikota, konferencję prasową, na której poinformowała, że zawiadomiła prokuratura generalnego o planach Janusza Palikota. Według Marszałek Sejmu, Palikot mógł naruszyć przepisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Poseł Ruchu Paikota, Robert Biedroń ocenił, że Kopacz zawiadamiając prokuraturę, postąpiła „bardzo emocjonalnie”. Jednocześnie jej działania nazwał hipokryzją, argumentując, że w Sejmie tolerowane jest używanie innych narkotyków – alkoholu i nikotyny.
Ostatecznie Janusz Palikot zapalił – owszem w pokoju 143, ale tylko kadzidełko o zapachu marihuany.
(fot. Wikipedia)